Ona była nocą
We włosach miała cień
Chodziła zawsze sama,
Tam gdzie inny bał się iść.
W oczach niosła gwiazdy,
Za sobą niosła mróz.
Chodziła zawsze sama,
Tam gdzie nie drżał nawet liść.
Ona była nocą
We włosach miała cień
Ona była nocą
A potem przyszedł dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz